ObronaNarodowa.pl na spotkaniu z szefem BBN gen. Stanisławem Koziejem

28 czerwca 2013 Kordek

W ubiegły wtorek, tj. 18.06.2013 r. w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyło się spotkanie szefa BBN gen. Stanisława Kozieja z przedstawicielami zespołów eksperckich i polskich organizacji pozarządowych zajmujących się tematyką szeroko rozumianego bezpieczeństwa narodowego. Spotkanie dotyczyło niedawno wydanego przez BBN dokumentu, tzw. Białej Księgi Bezpieczeństwa Narodowego RP, będącym jawną wersją wyników przeprowadzonego Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego. Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl – Ruch na Rzecz Obrony Terytorialnej było reprezentowane przez Annę Marię Siarkowską.

Szef BBN mówił o celach publikacji Białej Księgi, którymi są m.in. inspirowanie instytucji zajmujących się bezpieczeństwem do jego doskonalenia oraz upowszechnianie w społeczeństwie wiedzy w tej dziedzinie. Minister S. Koziej przedstawił uczestnikom spotkania sposoby, w jakie BBN promuje rezultaty Białej Księgi oraz podkreślił, że Biuro jest gotowe wspierać przedsięwzięcia i uczestniczyć w projektach, które mają na celu edukowanie społeczeństwa w sprawach bezpieczeństwa. Biała Księga Bezpieczeństwa narodowego dostępna jest tu:

http://www.bbn.gov.pl/portal/pl/2/4636/Biala_Ksiega_Bezpieczenstwa_Narodowego_RP.html

Następnie zaproszeni uczestnicy spotkania przedstawiali swoje uwagi i pytania związane z poglądami i tezami zawartymi w Białej Księdze. Anna Maria Siarkowska zabierając głos w imieniu naszego stowarzyszenia zgłosiła do ww. dokumentu dwie uwagi natury metodologicznej. W pierwszej kolejności podniosła, że SPBN odbywał się na polecenie Najwyższego Zwierzchnika Sił Zbrojnych RP, czyli Prezydenta Rzeczypospolitej Bronisława Komorowskiego. Jak przypomniała, w 2011 r. na odprawie kierownictwa MON Komorowski podkreślał, że to nie ekspedycje są celem polskiej polityki obronnej, zaś wysiłki obronne Polski powinny być ukierunkowane na rozbudowę zdolności do bezpośredniej obrony i ochrony terytorium.

Siarkowska mówiła także, iż w trakcie przeprowadzania SPBN dwóch największych strategów świata, George Friedman oraz prof. Zbigniew Brzeziński, odniosło się do zdolności obronnych Polski podkreślając min. że „Polska musi mieć zdolność do obrony swojego terytorium” (Brzeziński) zaś „z amerykańskiego punktu widzenia ważne jest to, by Polska mogła się obronić przez trzy miesiące sama” gdyż „inaczej pomoc po prostu nie będzie mogła nadejść”, albowiem „NATO nie funkcjonuje”, „niewiele znaczy” a fundamentalnym problemem Polski jest to, że uzależnia swoje bezpieczeństwo od czynników zewnętrznych (Friedman).

Anna Maria Siarkowska przypomniała, że w 2002 r. prof. Z. Brzeziński przedstawił na Akademii Obrony Narodowej koncepcję obrony Polski opartą, zgodnie z ogólnymi zasadami strategii, o trzy elementy: o „wilki które gryzą” (wojska operacyjne, zawodowe), „jeże które kłują” (z góry wybrane ośrodki miejskie przygotowane na ciężkie walki uliczne) oraz „osy które kąsają” (wojska obrony terytorialnej, stosujące działania nieregularne, dywersyjne, partyzanckie).

Jednocześnie, powołując się na Konstytucję Stanów Zjednoczonych oraz amerykańską Międzynarodową Encyklopedię Wojskowości i Obrony, Siarkowska odniosła się do faktu, iż Amerykanie uważają Obronę Terytorialną za niezbędny komponent nowoczesnej struktury militarnej, który w powiązaniu z systemem niemilitarnym w decydujący sposób wpływa na skuteczność obrony narodowej.

Mając na względzie powyższe, Anna Maria Siarkowska zapytała szefa BBN, jak to możliwe, by w takim dokumencie jak Biała Księga Bezpieczeństwa Narodowego RP – powstałym w efekcie Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego RP a życzeniem Prezydenta RP ukierunkowanego na wzmocnienie zdolności obronnych Polski – w ogóle nie było mowy o obronie terytorialnej i dlaczego temat ten zupełnie pominięto.

Kolejnym elementem poruszonym przez reprezentantkę ObronaNarodowa.pl, była kwestia związana z otrzymaniem przez Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl informacji, z których wynika, że podczas sporządzania SPBN nie dochowano należytej staranności albo wręcz złamano zasady prowadzenia badań o charakterze naukowym.
Jak poinformowała Anna Maria Siarkowska, z otrzymanych przez ON.pl informacji wynika, że przewodniczący zespołu zajmującego się badaniami w obszarze Sił Zbrojnych RP nie zachował należytej staranności w opracowaniu dokumentu podsumowującego rezultaty prac, prowadzonych w ramach podległego mu zespołu, albowiem jednoosobowo, odgórnie odrzucił zaprezentowane mu przez ekspertów AON wyniki badań w tym obszarze.

Jednocześnie Siarkowska zauważyła, że opracowanie tak poważnego dokumentu, o strategicznym znaczeniu dla państwa, wymaga zachowania stricte merytorycznego charakteru prowadzonych prac, zaś ewentualne odrzucenie wyników badań powinno być poprzedzone analizą i weryfikacją ustaleń w trybie powszechnie przyjętym dla badań naukowych.

Jako pierwszy zabrał głos Henryk Goryszewski, były wicepremier w rządzie Hanny Suchockiej. Powiedział, że w obecnej sytuacji, w jakiej znajduje się Polska, nie można kwestionować znaczenia NATO. Jak mówił, obecnie nie ma bardziej wiarygodnej organizacji międzynarodowej w obszarze bezpieczeństwa niż NATO, i nawet jeśli jego znaczenie ostatnio maleje, w oficjalnych dokumentach państwowych nie powinno się tego faktu podkreślać, gdyż byłoby to niekorzystne z punktu widzenia polskich interesów narodowych.

Następnie do zgłoszonych przez reprezentantkę naszego stowarzyszenia uwag metodologicznych krótko odniósł się szef BBN. Jak powiedział, to Narodowe Siły Rezerwy były na samym początku pomyślane jako „polska Gwardia Narodowa” czyli właśnie wojska obrony terytorialnej, jednakże koncepcja ta została „wypaczona”. Jednocześnie poinformował, że w dokumencie znajdują się odwołania do NSR i że w przyszłości w tym obszarze będą podjęte działania naprawcze.

W nawiązaniu zaś do drugiej uwagi, związanej z jednoosobową decyzją szefa jednego z zespołów odnośnie odrzucenia wyników badań sporządzonych przez ekspertów AON w obszarze Sił Zbrojnych RP szef BBN ocenił, że są to zapewne „jakieś pomówienia”, powstałe zapewne wskutek przekazanej Stowarzyszeniu ObronaNarodowa.pl jednostronnej relacji.

Wówczas Anna Maria Siarkowska poinformowała, że Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl znajduje się w posiadaniu dokumentów związanych ze sprawą. Należy do nich zarówno ekspertyza sporządzona przez profesorów Akademii Obrony Narodowej jak i kopia korespondencji, w której przewodniczący jednego z zespołów eksperckich odgórną, jednoosobową decyzją odrzuca ów dokument, nazywając go „antyrządową propagandą”.

W odpowiedzi szef BBN wyraził pewność, że dokument sporządzony przez ekspertów AON został włączony do ogólnej dokumentacji ze SPBN, zaś nie stał się częścią dokumentu głównego prawdopodobnie ze względu na odosobnione sądy tam wyrażone.

W odniesieniu do powyższej sytuacji jako Stowarzyszenie ObronaNarodowa.pl informujemy, że nie odnosimy się do zawartości merytorycznej odrzuconej ekspertyzy, ale do faktu, że została ona odrzucona w sposób urągający podstawowym standardom obiektywizmu i rzetelności, co w dalszej kolejności mogło mieć wpływ na wiarygodność efektu końcowego, jakim był raport ze Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego oraz jego jawnej wersji – Białej Księgi Bezpieczeństwa Narodowego RP.

Jednocześnie pragniemy wskazać, że z rzeczoną ekspertyzą, która nie została uwzględniona ani w SPBN ani w konsekwencji w Białej Księdze Bezpieczeństwa Narodowego, możecie Państwo zapoznać się TUTAJ.