Ratujmy Armię Krajową, cz.2: Żołnierska godność do kupienia … w Internecie!

12 lipca 2018 Kordek

Kilka miesięcy temu obchodziliśmy pierwszą rocznicę od kiedy w szeregach Sił Zbrojnych pojawił się nowy ich rodzaj – Wojska Obrony Terytorialnej.
Formacja wcześniej skrzętnie ukrywana w etatach wojennych naszej armii, fizycznie pojawiająca się w ramach Wojska Polskiego wyłącznie przy okazji rozwinięcia mobilizacyjnego. Wyjątkowym w historii III Rzeczpospolitej jest fakt, że poza żołnierzami zawodowymi WOT składają się w większości (docelowo około 90%) z obywateli pełniących ochotniczą służbę w ramach tzw. Terytorialnej Służby Wojskowej.

 

Jednak, aby móc utrwalać zmianę zapoczątkowaną wraz z powstaniem WOT należy uzdrowić tkankę ludzką naszej armii, która dzisiaj toczona jest wieloma chorobami uniemożliwiającymi pełne poczucie podmiotowości żołnierzy. Dzisiejszy artykuł traktuje właśnie o tym problemie. Uważamy, że bez odpowiedniego traktowania żołnierzy oraz inwestycji w człowieka jako podstawy Sił Zbrojnych Wojska Polskiego, żadna kolejna reforma lub próby tworzenia nowego rodzaju sił zbrojnych nie może zakończyć się sukcesem.

—>Zapraszam do lektury!