Geopolityka
Geopolityka
Warto by istniał taki temat na tym forum. Geopolityka moim zdaniem to dziedzina która jest zaniedbywana przez wiele środowisk patriotycznych.
Pierwszy materiał w tym temacie ode mnie to fragment wypowiedzi pana Bartosiaka na jednym ze spotkań. Zagadnienie dotyczy Obrony Terytorialnej. Bartosiak w ostatnim czasie zasłynął z krytyki OT i na spotkaniu pada pytanie na temat jego postawy wobec tej formacji.
Od 20:30
http://youtu.be/pwDtMDsaTaw?t=20m30s
Edytowany przez nowy o 02-05-2016 - 18:05. [addsig]
Pierwszy materiał w tym temacie ode mnie to fragment wypowiedzi pana Bartosiaka na jednym ze spotkań. Zagadnienie dotyczy Obrony Terytorialnej. Bartosiak w ostatnim czasie zasłynął z krytyki OT i na spotkaniu pada pytanie na temat jego postawy wobec tej formacji.
Od 20:30
http://youtu.be/pwDtMDsaTaw?t=20m30s
Edytowany przez nowy o 02-05-2016 - 18:05. [addsig]
Wysłuchałem i widzę, że czyjeś ego jest ogromne. Tzn. geopolityka jest tak ważna, że nie warto sobie zawracac d. drobiazgami - "jakieś tam zadania policyjne". A tu rakiety lecą setki kilometrów w ciągu kilku minut, czołgi rozjeżdżają OT w 3 minuty. Jak mówic o wojnie, to co najmniej światowej.
Tymczasem w najprostszy sposób można sobie wyróżnic
1. Konflikt zbrojny poniżej progu wojny (terroryzm międzynarowy, partyzantka, dywersja, fałszywa flaga)
2. Konflikt zbrojny jako wojna niskiej intensywności lub zamrożona - stan przewlekły.
3. Wojna lokalna, średniej intensywności - ostry stan zapalny (często dla skonsolidowania społeczeństwa i odwróxenia uwagi od problemów wewnętrznych kraju)
4. Wojna pełnoskalowa i wysokiej intensywności.
5. Wojna totalna
Prelegent nawet podał kolejnośc w jakiej sie projektuje Siły Zbrojne, ale jakoś nie skorzystał z własnej procedury.
Tymczasem w najprostszy sposób można sobie wyróżnic
1. Konflikt zbrojny poniżej progu wojny (terroryzm międzynarowy, partyzantka, dywersja, fałszywa flaga)
2. Konflikt zbrojny jako wojna niskiej intensywności lub zamrożona - stan przewlekły.
3. Wojna lokalna, średniej intensywności - ostry stan zapalny (często dla skonsolidowania społeczeństwa i odwróxenia uwagi od problemów wewnętrznych kraju)
4. Wojna pełnoskalowa i wysokiej intensywności.
5. Wojna totalna
Prelegent nawet podał kolejnośc w jakiej sie projektuje Siły Zbrojne, ale jakoś nie skorzystał z własnej procedury.
Zgadzam się. Nie wiem skąd tendencja do przyjmowanie skrajnych postaw i opinii- albo stawiamy na OT, albo na typowe siły operacyjne...
Przypomina to mi dywagacje na temat wyższości świąt Wielkiej Nocy, nad świętami Bożego Narodzenia!
Musi być i jedno, i drugie, w odpowiednich proporcjach, i te proporcje trzeba wypracować czy to doświadczalnie, czy też wziąć gotowca.
Przypomina to mi dywagacje na temat wyższości świąt Wielkiej Nocy, nad świętami Bożego Narodzenia!
Musi być i jedno, i drugie, w odpowiednich proporcjach, i te proporcje trzeba wypracować czy to doświadczalnie, czy też wziąć gotowca.
Zazwyczaj pan Bartosiak mówi składnie i sensownie. A tutaj - przepraszam - wyłączyłem, bo nie byłem w stanie wyłapać składu i sensu.
Organizatorom z OtokoClubu i samemu panu Bartosiakowi proponowałbym jednak pozostanie przy formule wykładów, aby prelegent miał czas się porządnie przygotować -- formuła pytań nieznanych wcześniej wydaje się panu Bartosiakowi po prostu nie leżeć...
A co do meritum -- porze to dobrze podsumował. Bo Polska potrzebuje i rakiet do niszczenia celów głęboko za liniami przeciwnika, i sprawnej zorganizowanej siły działającym na całym terytorium kraju, przeciwdziałającej zielonym ludzikom, zwiadowcom i zwykłym grasantom...
Organizatorom z OtokoClubu i samemu panu Bartosiakowi proponowałbym jednak pozostanie przy formule wykładów, aby prelegent miał czas się porządnie przygotować -- formuła pytań nieznanych wcześniej wydaje się panu Bartosiakowi po prostu nie leżeć...
A co do meritum -- porze to dobrze podsumował. Bo Polska potrzebuje i rakiet do niszczenia celów głęboko za liniami przeciwnika, i sprawnej zorganizowanej siły działającym na całym terytorium kraju, przeciwdziałającej zielonym ludzikom, zwiadowcom i zwykłym grasantom...
Poruszanie sie na wysokim stopniu ogolnosci daje duza swobode wypowiadania sie bez ryzyka blednych wypowiedzi.
Z drobiazgami bywa bardziej wymagajaco, co da sie zauwazyc kiedy pojawiaja sie odpowiedzi na pytania od publicznosci lub o wnioski dla PL.
W Polsce o ile pamietam sa trzy duze instytucje zajmujace sie geopolityka, nie wiem do ktorej nalezy Pan Bartosiak i czy do ktorejkolwiek z nich.
Mnie jakos uwiera to przekonanie o determinizmie geopolityki, a z ktorego to zalozenia najwyrazniej wyklady prowadzi Pan Bartosiak. Gdyby to bylo takie proste to stosunki miedzynarodowe i polityka w takim wydaniu bylaby sielankowa.
Z drobiazgami bywa bardziej wymagajaco, co da sie zauwazyc kiedy pojawiaja sie odpowiedzi na pytania od publicznosci lub o wnioski dla PL.
W Polsce o ile pamietam sa trzy duze instytucje zajmujace sie geopolityka, nie wiem do ktorej nalezy Pan Bartosiak i czy do ktorejkolwiek z nich.
Mnie jakos uwiera to przekonanie o determinizmie geopolityki, a z ktorego to zalozenia najwyrazniej wyklady prowadzi Pan Bartosiak. Gdyby to bylo takie proste to stosunki miedzynarodowe i polityka w takim wydaniu bylaby sielankowa.
Re:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość